Super gwiazdor WWE, Mike „The Miz” Mizanin, daje prawdziwie nokautujący popis w najbardziej wybuchowej odsłonie przygód z serii W cywilu. Po przybyciu do rodzinnego miasta, będący na przepustce sierżant Jake Carter dowiaduje się, że jego siostra została uprowadzona przez bandę ekstremistów. By ją uratować, Carter atakuje ich bazę
Może i seria nie trzyma jakiegoś wysokiego poziomu, ale miło jest czasem obejrzeć taki lekki "akcyjniak", więc z miłą
chęcią "zmarnowałbym" 1,5 h życia na obejrzenie "W cywilu 4". Może tym razem głównego bohatera zagrałaby jakaś
seksowna laska zamiast tępego osiłka...
Pokazane jest nawet nieprzystosowanie głównego bohatera (wojskowego) do codziennego
zwykłego życia. Kto nie zrozumiał filmu niech nie komentuje
Tu już nikt nie owija w bawełnę, początek to typowy filmik propagandowy prosto z punktów rekrutacyjnych US Army, a cytat z Jonesa: „Jesteśmy żołnierzami korpusu piechoty morskiej, i od ponad dwóch wieków wyznaczamy standardy odwagi, hartu ducha i waleczności”. Chodźcie, zaciągnijcie się a zwiedzicie świat, wyszkolimy...
więcej