Chociaż film nie jest wybitny to mogę oglądać go bez końca. Hokeju nie lubię, ale ten film wyjątkowp mi się podoba. Nic nowego w nim nie pokazali , to co standardowo w takich filmach jest, czyli na początku xle, potem coraz lepiej, chwilowa załamka przed ważnym wyadzreniem i spektakulrne zwycięstwo na koniec. Nic nowego, a jednak cieszy.