Mimo ,że Jego Walki Wrestlingowe były nawet w miarę , A proma przyciągały Uwagę - to na Aktora
się nie nadaje .
Moim skromnym zdaniem, niektóry filmy zagrał dobrze, w innych słabo. Według mnie jest zbyt napompowany i nie ma "duszy". Same sterydy niestety to nie wszystko, zawsze lubiłem "dużych" aktorów, jak Sylwester Stallone czy JCvD(tutaj do pewnego momentu gdyż już jakiś czas temu powinien zejść ze sceny), lecz ich po prostu chciało się oglądać, przyciągali swoją osobą.. Niestety The Rock, mnie odpycha.
Daleko mu do aktora wybitnego, ale wydaje mi się, że do produkcji typu Szybcy i Wściekli czy G.I.Joe pasuje .
I zgadzam się, troszkę już przesadził z muskulaturą niestety...