Marionetka systemu i pożałowania godny lizodup. Twórca powinien być pierwszym krytykiem władzy, a nie głosić na jej cześć peany.
Wstyd, że tacy ludzie robią filmy.
Pod wiejskim sklepem co dzień spotykają się drobnomieszczanin Rosołowski, stary Kulawiec, błyskotliwy uwodziciel i młody Parafiańczyk. Życie mężczyzn skupia się wokół wspomnień z PRL-u i II wojny światowej, a głównym bohaterem ich rozmów jest miejscowy bogacz, zwany Milionerem. Spektakl skłania do refleksji nad obrazem...
więcejNiestety w Polsce mieliśmy okres, gdzie wolność artystyczna była niszczona przez ludzi, których kłuje w oczy polska flaga. Nawet w czasie komunizmu nie było takiej cenzury, jaka towarzyszyła ludziom chcącym zrobić z Polski Generalną Gubernię. Szczęśliwe ten plan im się nie udał, ale chłopa zniszczyli. Szkoda. Robił...