Dla mnie niezapomniany Kananga/Mr. Big z Żyj i pozwól umrzeć. Do tego inne świetne role, w Truck Turner, Alien i Across 110th street.
Gośc ma 70 lat ! To tragiczne, w ALIEN był taki młody. To znaczy wyglądał młodo, ale ten czas leci :(
A mi sie gosciu zawsze kojarzy z rola w "zdazyc przed polnoca" i tekstem /wy tam wszyscy w fbi nazywacie sie Alonzo?/
W "Midnight Run"-najbardziej pamiętny agent FBI-świetna rola. Oczywiście również Parker w "Obcym" i Voo-Doo Vivian w Bondzie. Stu lat panie Yapeth'cie!